Dziennikarz gospodarczy Aleksander Pudłowski zrezygnował z pracy w Polskiej Agencji Prasowej. Uważa, że został poddany „szeregowi nacisków w kwestii publikowania depesz dot. Pracowniczych Planów Kapitałowych”, m.in. usunięto jego tekst o krytycznej opinii prezesa NBP na temat obecnego kształtu PPK. - Pudłowski postanowił odejść z własnej, nieprzymuszonej woli i za wszelką cenę udowodnić, że jest ofiarą. Pytanie: czyją? W mojej opinii padł ofiarą własnych braków - warsztatu, profesjonalizmu i doświadczenia - odpowiada prezes PAP Wojciech Surmacz.